5 najdroższych ozdób choinkowych
Dawniej ozdoby składały się z kolorowego papieru, świec, jabłek, wafli, pierników, czekolady i innych prostych ozdób. Jednak dzisiejsze dekoracje bożonarodzeniowe mogą być znacznie bardziej wyrafinowane, zwłaszcza jeśli mamy na myśli ozdabianie całego domu.
Lampki choinkowe, bombki, słodycze, prezenty i cała ta materialna strona, która tworzy ciepłą, świąteczną atmosferę, może oznaczać duże, a w niektórych przypadkach ogromne wydatki. Ale o tym wie każdy z nas. Wszyscy tego doświadczyliśmy. Faktem jest, że Boże Narodzenie może być bardzo kosztowne.
Oto najdroższe ozdoby na Święto Bożego Narodzenia.
Gwiazda bożonarodzeniowa z diamentami (ok. 4 mln zł)
Oczywiście, nie można zapominać o samym wierzchołku choinki. Tam też powinna znajdować się przepiękna dekoracja. A co mogłoby być lepszego niż gwiazda? Cóż, być może gwiazda odlana ze złota z domieszką srebra, ozdobiona 281 diamentami – z olśniewającym, 5-karatowym, nieskazitelnym, bardzo rzadkim diamentem zwieńczającym jej środek. Czy nie byłaby to cudowna Gwiazda Bożego Narodzenia?
Na świecie jest tylko jedna taka gwiazda. Została stworzona przez londyńskiego jubilera internetowego o nazwie 77 Diamonds. Założenie było takie, że miała to być najbardziej efektowna gwiazda choinkowa na świecie. Jakby nie było, ozdoba spełniła swoje zadanie. Jednak jej cena jest ogromna – w okolicach 4 milionów złotych.
Dlatego, umieszczając tę cenną gwiazdkę na szczycie świątecznego drzewka, trzeba być bardzo ostrożnym.
Złota figurka Świętego Mikołaja (ok. 6,5 mln zł)
Wszyscy doskonale wiemy, że obecność Świętego Mikołaja w okresie Bożego Narodzenia jest niezbędna. Każdy chce, żeby Brodacz przyszedł do niego z prezentami. Zwłaszcza dzieci. A co by było, gdyby sam Mikołaj był prezentem? I to na dodatek takim, który jest zrobiony z 20 kg czystego złota?
Zgadza się. Ta historia Świętego Mikołaja jest prawdziwa, podobnie jak sam Mikołaj. Jego worek z prezentami zrobiony jest ze złotych drutów, a pasek ozdabia bardzo drogi diament. Figurka została stworzona przez Japończyka Ginza Tanakę. A jej cena to oszałamiające 6,5 miliona złotych.
Diamentowa mini choinka z róż (ok. 7,3 mln zł)
Dla osób, które nie lubią dużych choinek albo nie chcą poświęcać prawdziwego drzewka, istnieje możliwość posiadania uroczej mini choinki. Jest to wystarczająco mała dekoracja, aby zmieściła się na biurku.
Natomiast dla osób, które chcą czegoś bardziej szykownego, przygotowano mini choinkę z diamentów. Ozdoba została stworzona z zakonserwowanych róż. A zdobi ją co najmniej 400 diamentów sprowadzonych z Australii i RPA.
Lepiej uważać, gdzie kładziemy taką choinkę, żeby przypadkiem jej nie złamać, ponieważ cena tego drzewka to zawrotne 7,3 miliona złotych. Przy zakupie choinki nabywca również otrzyma w prezencie małego czerwonego misia.
Choinka z litego złota (ok. 8 mln zł)
A teraz nadszedł czas na największą atrakcję świątecznej listy, czyli dużych rozmiarów choinkę. To świąteczne drzewko jest nie tylko duże, ale także zrobione z czystego złota. Za pomysł ponownie odpowiedzialny jest słynny jubiler z Tokio – Ginza Tanaka.
Samo złote drzewo liczy 2,4 metra wysokości i waży 12 kg! Tak, dobrze czytacie! 12 kg 24-karatowego złota! Dekoracje są wliczone w cenę choinki, oferując m.in. złote talerze, złote serca i złote wstążki. Z całą pewnością można powiedzieć, że to drzewo jest na wagę złota. Kosztuje gargantuiczne 8 milionów złotych.
Diamentowy wieniec świąteczny (prawie 19 mln zł)
Pasi Jokinen-Carter to fińska projektantka kwiatów, która wpadła na całkiem ciekawy pomysł. Zaprojektowała bożonarodzeniowy wieniec, który lśni blaskiem 40 niesamowitych diamentów i rubinów. Klejnoty te zdobią jedne z najbardziej luksusowych kwiatów na świecie, takie jak wolemia szlachetna, bluszcz, łodygi borówki brusznicy i borówki czarnej, a także główki kwiatowe ciemiernika białego i liście eukaliptusa.
Wianek to najbardziej tradycyjna ozdoba, jaką można kupić z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Jednak należy się zastanowić, gdzie moglibyśmy umieścić taki skarb. Wianek kosztuje kosmiczne 19 milionów złotych. Tak więc wywieszenie go na drzwiach wejściowych na pewno nie byłoby dobrym rozwiązaniem.