Kolejna ciekawa propozycja od LG
Koreański dział mobilny wkracza na rynek coraz odważniej. Już wkrótce poznamy kolejną nowość proponowaną przez LG.
Zapomniany gigant wraca do gry
Mało kto spodziewał się takich zmian na koreańskim rynku mobilnym w ciągu roku. Nie wskazywały na to przede wszystkim szybko tracące na wartości flagowce LG i ich coraz niższa popularność. Producent zdecydował się jednak dać sobie jeszcze jedną szansę, wypuszczając na rynek superśredniaka LG Velvet, który zdołał wiele zmienić na rynku mobilnym. Mniejszy z koreańskich gigantów zdecydował, że skupi swoją uwagę na smartfonach klasy średniej, a do LG Velvet szybko zaczęły dołączać kolejne modele, w tym odrobinę ntylko słabszy LG Q92.
Na rynku już wkrótce pojawi się kolejny pomysł firmy LG. Krążą plotki, że będzie to niezwykle interesujące urządzenie. 14 września, o godzinie 16:00 naszego czasu, a 23:00 czasu koreańskiego zadebiutować ma bowiem LG WING.
Czego możemy oczekiwać po smartfonie LG WING?
Z pewnością cechą charakterystyczną modelu będą dwa wyświetlacze, z których jeden będzie miał 6,8 cala, a drugi 4 cale. Tworzyć będą one razem specyficzny kształt litery T. LG WING będzie posiadał układ Qualcomm Snapdragon i potrójny aparat z matrycą 64 Mpix. Do kompletu producent dołożył jeszcze 8 GB pamięci RAM oraz 128 GB pamięci wbudowanej.
Ciekawostką może być obietnica, że urządzenie będzie mieć kilka jednoczesnych zastosowań – przykładowo, w tej samej chwili będzie mogło być wykorzystywane i do nawigacji i do grania. Niestety, bliższe informacje wciąż owiane są tajemnicą. Producent liczy bowiem na swego rodzaju niespodziankę, która wraz z niewygórowaną ceną przyniesie LG WING sukces sprzedażowy.
Filmiki promocyjne prezentują się zachęcająco. Cena, która została obniżona z poziomu 1.600 do 1.000 dolarów pozwala wierzyć, że nie będzie działała odstraszająco na klientów potencjalnie zainteresowanych kupnem najnowszego smartfona ze stajni LG.