Samsung zamyka fabrykę wyświetlaczy LCD; jakie są dalsze plany firmy?

Wszystko wskazuje na to, że Samsung powoli wycofuje się ze sprzedaży wyświetlaczy LCD. W ostatnim czasie firma sprzedała jedną ze swoich większych fabryk koncernowi TCL.

Transakcja

Od jakiegoś czasu było wiadomo, że Samsung nie widzi już przyszłości w produkowaniu wyświetlaczy LCD. Firma, jak widać, postanowiła potwierdzić przypuszczenia sprzedając znajdującą się w Chińskim Zushou fabrykę – jedną ze swoich największych. Nabywcą okazał się telewizyjny koncern TCL, który fabrykę kupił za ponad milion dolarów.

Co ciekawe, bezpośrednio do samego TCL należeć będzie zaledwie 10% udziałów. Kolejne 60% przejmuje firma CSOT (również zarządzana przez TCL), a 30% zostanie przekazany władzom miejskim.

Sprzedana fabryka była w stanie miesięcznie produkować aż 160.000 wyświetlaczy o formacie 32, 55 i 65 cali.

Co dalej z Samsungiem?

Po sprzedaży jednej z ważniejszych fabryk nikt już nie powinien mieć wątpliwości, że Samsung zamierza zaprzestać – lub przynajmniej znacząco ograniczyć – produkcji wyświetlaczy LCD. Pytanie brzmi: jakie są dalsze plany firmy? Czym zamierza zastąpić w swojej ofercie takiego rodzaju wyświetlacze?

Wszystko wskazuje na to, że koreański koncern szykuje się po prostu do pójścia o krok naprzód. Firma Samsung ma bowiem rzekomo zająć się teraz przede wszystkim produkcją wyświetlaczy QD-OLED. Produkty takie to po prostu tradycyjne wyświetlacze OLED wzbogacone warstwą kropek kwantowych (znanych z kolei z wyświetlaczy typu QLED). Jeśli to prawda, to Samsung i tak nie jest pierwszą firmą, która zainteresowała się tą technologią. Wcześniej jej potencjał zauważyły powiem koncerny Panasonic oraz Sony.

Warto podkreślić, że firma TCL, która nabyła od Samsunga fabrykę, jest jedną z najszybciej rozwijających się na rynku. Już teraz zostawiła w tyle dwie wyżej wymienione marki, a wiele wskazuje na to, że to dopiero początek jej gwałtownego wzrostu.